Pochodzący z Kluczborka Antoni Pikuta, jest dobrze zapowiadającym się pianistą. Obecnie jest uczniem Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Fryderyka Chopina w klasie dyplomowej prof. Celiny Hellerowej. W programie przygotowanym 31 maja dla głogóweckiej publiczności, zaznaczyła się dojrzałość młodego człowieka. Pikuta rozpoczął koncert Preludium i fugą es/dis-moll z I tomu Das Wohltemperierte Klavier Jana Sebastiana Bacha. To jedne z najbardziej znanych kompozycji Bacha na instrumenty klawiszowe. Przez badaczy twórczości tego kompozytora, nazywane jako szczegółowe opisy stanów wewnętrznych. Jeśli w zaproponowanym przez Pikutę muzycznym oglądzie emocji szukać pasji i pożądania, to nie można lepiej trafić niż na „Appasionatę” Ludwiga van Beethovena. „Appasionata” to potoczna nazwa Sonaty f-moll op.57 Ludwiga van Beethovena. Tłumaczenie z języka włoskiego oznacza dosłownie namiętność. Tej pasji nie zabrakło również w grze. Natomiast wszystko, co miało nastąpić po przerwie, czyniło ten koncert kompletnymi dopracowanym. Impromptu Ges-dur op. 90 nr 3 Franza Liszta. Fantazja f-moll op.  49, Etiuda cis-moll op.10 nr 4, Etiuda h-moll op. 25 nr 4  - kompozycje Fryderyka Chopina. I na zakończenie – nie grana do tej pory w Głogówku – Etiuda Tableaux op. 39 nr 6 w kompozycji Sergieja Rachmaninova. Czy można chcieć czegoś więcej niż gorączkowo rosnącej muzyki, która niemal wyrywa się jakiekolwiek kontroli? Nie. Po takim recitalu świat zewnętrzny zdaję się wtedy zupełnie niezdarnie milczeć.